ZATRZYMANI ZA ROZBÓJ TYMCZASOWO ARESZTOWANI
Suwalscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o rozbój na 23 letniej mieszkance gminy Wiżajny. Napastnicy uderzyli pokrzywdzoną w twarz, po czym zabrali jej telefon komórkowy. Już po kilku godzinach od zdarzenia 32 latek i jego o 7 lat młodsza wspólniczka trafili do policyjnego aresztu. W sobotę zatrzymani usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, w czwartek po południu, został poinformowany o rozboju, do którego doszło nad ranem przy jednym z bloków w Wiżajnach. We wskazane miejsce natychmiast został wysłany patrol. W rozmowie ze zgłaszającą mundurowi ustalili, że została zaatakowana przez kobietę i mężczyznę, którzy uderzyli ją w twarz, po czym ukradli jej telefon komórkowy wartości około 600 złotych. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanych o rozbój. Zaledwie kilka godzin od zawiadomienia, tożsamość podejrzanych była już znana funkcjonariuszom. Okazali się nimi 32 letni mieszkaniec Suwałk oraz jego o 7 lat młodsza wspólniczka. Policjanci odzyskali też skradziony telefon komórkowy. Dodatkowo, w trakcie wykonywanych czynności, śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna także w listopadzie ubiegłego roku dokonał rozboju na terenie gminy Wiżajny. Wówczas to, grożąc użyciem noża 22 latkowi ukradł mu dwie kurtki zimowe. W sobotę zatrzymani usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.