Nie dajmy się oszukać
Dzięki wielokrotnym ostrzeżeniom Policji skierowanym do mieszkańców naszego regionu, a także informacjom medialnym o oszustwach na tzw. „wnuczka”, „syna” czy „funkcjonariusza publicznego”, przestępcom coraz trudniej znaleźć kolejną swoja ofiarę. Tylko wczoraj 5 osób dzięki swojej przezorności i czujności zorientowało się, że po drugiej stronie słuchawki czyha oszust.
Wczoraj suwalscy policjanci znowu otrzymali informacje o aktywności oszustów, którzy przez telefon przekonują starsze osoby, że są ich krewniakami w nagłej finansowej potrzebie. Tego typu sygnały dotarły do Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. We czwartek po południu funkcjonariusze zostali powiadomieni o 5 takich sytuacjach. W czterech sytuacjach do różnych osób dzwonił mężczyzna podający się za syna. W jednym przypadku dzwoniła kobieta, która podała się za córkę. Oszuści pod pretekstem uzyskania pomocy finansowej w związku z wypadkiem komunikacyjnym usiłował wyłudzić pieniądze w kwotach kilkudziesięciu tysięcy złotych na tak zwane polubowne załatwienie sprawy. Ponadto próbowali uwiarygodnić swoją historię przekazując w trakcie rozmowy słuchawkę rzekomemu „policjantowi”, który potwierdzał wersję „syna”. Na szczęście we wszystkich tych sytuacjach niedoszłe ofiary zorientowały się, że mają do czynienia z oszustami i nie dały się nabrać oraz przekazały informację o takiej próbie suwalskim policjantom.
Opowieści i preteksty, jakie tworzą i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka, wnuczki, kuzyna, czy syna z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna, wcześniej ustalona osoba. Oszuści każą też swoim ofiarom przelewać pieniądze za granicę.
Policjanci po raz kolejny przypominają! Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za bliskich. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji. Nie dajmy się również nabrać na zachrypnięty, zmieniony głos rzekomego wnuczka oraz nie przekazujmy pieniędzy obcym. Jednak najważniejsze jest, by w takim przypadku zawsze najpierw skontaktować się z osobą, do której pożyczka ma trafić, a o każdej próbie wyłudzenia natychmiast informować Policję.
Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach. Nigdy też nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom.