Uratowani przed wychłodzeniem
Dzięki szybkim interwencjom policjantów oraz przekazanym informacjom udało się uchronić przed wychłodzeniem organizmu dwóch mężczyzn. 50-latka śpiącego na ławce przystanku w Szypliszkach oraz 59-latka, leżącego w przydrożnym rowie nieopodal Kaletnika, zauważyli przejeżdżający w pobliżu tych miejsc kierowcy, którzy powiadomili o tym fakcie Policję. Obu mężczyznom policjanci znaleźli bezpieczne schronienie.
W piątek, przed godziną 22.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie, że na ławce przystanku w Szypliszkach leży człowiek. Warto zaznaczyć, że tego wieczoru warunki pogodowe były dosyć ciężkie. Padał śnieg, a termometr wskazywał kilka stopni poniżej zera. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani policjanci z Posterunku Policji w Rutce Tartak. Na przystanku, przy ul. Suwalskiej w Szypliszkach mundurowi zastali śpiącego na ławce mężczyznę. Kiedy policjanci go dobudzili, okazało się, że jest to 50-latek z Małopolski, który czasowo przebywał na terenie powiatu sejneńskiego. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. 50-latek twierdził, że nie potrzebuje żadnej pomocy medycznej, że czuje się dobrze. W związku z zaistniałą sytuacją policjanci ustalili osobę, u której mężczyzna przebywał i przekazali go pod jego opiekę.
Po około godzinie, policjanci z Rutki Tartak ponownie zostali zaalarmowani przez dyżurnego KMP w Suwałkach, że kolejny człowiek potrzebuje ich pomocy. Tym razem jeden z kierowców na trasie Czerwonka Kaletnik zauważył człowieka siedzącego w przydrożnym rowie i o tym fakcie powiadomił Policję. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia. W przydrożnym rowie funkcjonariusze zastali człowieka obsypanego śniegiem. Mężczyzna nie potrafił wydobyć słowa, ani poruszać się o własnych siłach. Był wychłodzony. Policjanci natychmiast udzielili mu pomocy. Wnieśli mężczyznę do radiowozu, przykryli kocem, a w między czasie, za pośrednictwem dyżurnego, wezwali pomoc medyczną. W rozmowie z 59-latkiem mundurowi ustalili, że szedł on do domu, na skróty, ale stracił siły i przewrócił się w zaspach śniegu. Decyzją załogi kartki pogotowia 59-letni mieszkaniec gminy Szypliszki trafił do szpitala.
Gdyby nie szybkie i zdecydowane działania mundurowych z Posterunku Policji w Rutce Tartak oraz informacja od nieobojętnych na losy drugiego człowieka ludzi te historie mogły zakończyć się tragicznie.
Pamiętajmy, że powinnością każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Nie wahajmy się i dzwońmy pod numer 997 lub 112.
Zgłosić miejsca przebywania osób bezdomnych możemy także za pośrednictwem aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każde takie zgłoszenie jest weryfikowane i może stanowić nieocenioną pomoc dla policjantów. Jeżeli wiemy o gromadzeniu się osób bezdomnych w altankach działkowych, pustostanach, ciągach ciepłowniczych - kliknijmy na Mapie Zagrożeń "ZGŁOŚ", a mundurowi bezzwłocznie sprawdzą te miejsca.