ZATRZYMALI ZŁODZIEJA I ODZYSKALI SKRADZIONY ROWER
Suwalscy policjanci odzyskali skradziony rower i zatrzymali 40-latka podejrzanego o kradzież tego jednośladu. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, ale w warunkach recydywy może być ona zwiększona o połowę.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, w miniony czwartek w godzinach wieczornych, został zawiadomiony o kradzieży niezabezpieczonego roweru na jednym z osiedli na terenie miasta. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego, którzy wytypowali sprawcę i cztery dni po zdarzeniu, zatrzymali go. Policjanci odzyskali także skradziony rower, którego wartość właścicielka oszacowała na 2000 złotych. We wtorek zatrzymany 40-latek usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Teraz dalszym losem mężczyzny zajmie się sąd. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, ale w warunkach recydywy może być ona zwiększona o połowę.
Przypominamy, aby zmniejszyć ryzyko kradzieży naszego roweru, należy pamiętać, że złodziej najczęściej wykorzystuje:
-
pozostawienie roweru bez zabezpieczenia na klace schodowej
-
pozostawienie roweru na chwilę przed sklepem, barem, budynkiem mieszkalnym
-
pozostawienie otwartych drzwi do garażu, piwnicy, domu lub mieszkania.
Oto kilka rad ze strony policjantów, aby ustrzec się przed kradzieżą i utrudnić działanie złodziejowi:
-
postaw na profesjonalne zabezpieczenie roweru – warto skorzystać z mocnych i profesjonalnych blokad; nawet najprostsze zabezpieczenie może utrudnić kradzież;
-
stosujmy zawsze linki rowerowe- zostawiając rower tylko na tzw. „chwilkę” przypnijmy rower do nieruchomej części otoczenia; warto pamiętać, że linka powinna trzymać ramę z kołem, a nie tylko koło, które łatwo jest zdjąć;
-
pamiętajmy, że skuteczniejsze są dwa zabezpieczenia niż jedno; im więcej czasu zajmie złodziejowi pokonanie naszych zabezpieczeń, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że stracimy swój rower;
-
zadbajmy też o jak najlepsze zabezpieczenie naszej piwnicy, w której trzymamy rower - złodzieja goni czas, a zatem dobrze zabezpieczone piwnice będzie omijał;
-
zwracajmy uwagę na to, kto wchodzi do naszej klatki schodowej; często zdarza się, że wpuszczamy do bloku osoby już po usłyszenia dzwonka domofonu nie sprawdzając, kto chce wejść na klatkę; w ten sposób do bloku mogą dostać się różne osoby, wśród których może być złodziej;
-
o wszystkich podejrzanych osobach zauważonych w okolicach naszego bloku, które na przykład coś wynoszą z piwnicy, wchodzą lub wychodzą z niej bez powodu, zawiadamiajmy policję.
-
uczulmy też nasze pociechy, aby nie pozostawiały swoich rowerów niezabezpieczonych lub bez nadzoru.
Co zrobić, jeśli ukradną nam rower:
-
należy zadzwonić na policję podając miejsce kradzieży, markę i wygląd roweru, w tym numery identyfikacyjne oraz jego cechy charakterystyczne;
-
należy przyjść do najbliższej jednostki policji; o ile to możliwe, trzeba zabrać ze sobą dowód zakupu roweru lub kartę gwarancyjną z numerami ramy; warto też obserwować aukcje internetowe, na których może być wystawiony do sprzedaży skradziony nam rower, wówczas natychmiast należy powiadomić policję;
-
dobrze jest sfotografować swój rower, co ułatwi jego odnalezienie w razie kradzieży.